artyści | rabarbar

Wystawili u nas:

Dawid Zdobylak

Justyna Janikowska

Interesuje mnie oniryczny i tajemniczy świat, pełen niedopowiedzeń i absurdu. W malarstwie przedstawiam swoje marzenia, przeżycia. Obrazy są odbiciem snów i fantazji, gdzie zwierzęta i przyroda są elementami baśniowych scen. Idylliczność przeplata się z dziwactwami; abstrakcyjnym atakiem szarańczy, czy różowymi stworami odpoczywającymi na brzegu. Natura ma dla mnie wymiar niezbadanego i kusicielskiego uniwersum. Płótno jest miejscem, gdzie sprzeczności budują nowy wymiar, owiany tajemnicą i intrygą. Ważny jest dla mnie nie tylko sam temat, ale sposób malarskiego rozstrzygnięcia, ekspresja i ciągłe poszukiwanie nowych rozwiązań.

Grają u nas:

KONFRATERNIA bluesa

Bartek Łuczyński

Kuba Krystyan

LEVI

Ewa Novel
Bartek Łuczyński
Grzegorz Skoczylas
Tomasz Budek
Andrij 'Vedomyr' Wołynko

Ayal Elbaz

Justyna Polar

Piotr Starościc

Natalia Fundowicz Dziobek

W swoich pracach korzystam z bogatego zasobu różnych technik i sposobów ekspresji. Główną inspiracją są ludzie i zwierzęta - psychologia i filozofia są początkiem obrazów, ktore pojawiają się na płótnach. Każde z nich, to trochę inna historia, inna inspiracja, pomysł i idea. Różnorodność motywów i formy wiąże się z ciekawością i nieskończonymi możliwościami jakie daje nam malarstwo.

Joanna Rolicka

Daria Pałka

W sztuce jestem szkicownikiem, nigdy nie wiadomo, co będzie na kolejnej stronie! Jeśli nie szkicownik, to litografia - czarny tusz to obecnie moje ulubionym medium, często się o niego potykam. Szukam ciszy, ale jeszcze jej nie odnalazłam, boza dużo wciąż gadam. Podróżując zbieram myśli i inspiracje. Lubię lody pistacjowe i paski. "Litoludki"-litografia, 44x35 cm, 2015

Marcin Walczak

Grzegorz Łodej

Monika Pawłowska

"Niedopowiedzenia" - jest to cykl obrazów, które mają na celu wejść w głębszą interakcje z widzem, rozbudzić w nim wyobraźnie i sprawić wrażenie, iż obraz również jest obserwatorem.

Weronika Cyganik

Największym zastrzykiem inspiracji są dla mnie podróże i tak też usprawiedliwiam swoje ciągłe wojaże. Niedawno stwierdziłam u siebie silne uzależnienie od kupowania szkicowników i starych aparatów fotograficznych. Próbuję jakoś z tym żyć, a pieniądze zaoszczędzone na podróżowaniu autostopem wydaję na papiery graficzne, czarny tusz i klisze. Przekłada się to bezpośrednio na dziedziny, w których tworzę - grafikę warsztatową, rysunek. fotografię. "Horyzonty" - linoryt, 50x70 "Bez tytułu"- dyptyk: 50x70, akwaforta z akwatintą

Zofia Dziurawiec

Inspirację czerpię z codzienności, radości chwil, entuzjazmu przyjaciół i licznych podróży. Moje prace cechują się optymizmem i humorem. Zdając sobię sprawę, że nie zawsze będzie łatwo, przygotowuję się do survivalu. Od 9 roku życia tańczę. Jednak co chwilę znajduję nowe zainteresowania. Sporód różnych odłamów grafikii wybieram ten projektowy. Co niedzielę zapraszam na szarlotkę.